Twoja mowa kończy się w pół słowa
Te litery niezłożone w myśl
A przecież miały barwić obraz
Już wolałam kiedy stawałeś na głowie
To było urocze, czasem zabawne
Czasem dorosłe
Bo nasz dialog taki suchy i niestrawny, nieporadny
Bez emocji, sensu, składni, niepoprawny
Bo nasz dialog taki suchy i niestrawny, nieporadny
Bez emocji, sensu, składni, niepoprawny
♪
Nieposkładane są też Twoje noce
Te spędzone ze mną i te bez
Teraz odłożyłam Cię na potem
Kiedyś było chociaż trochę mięsa
Trochę jadu z odrobiną krwi
Dzisiaj kłótnie nie podnoszą tętna
Mamy mdłości od jałowych dni
♪
Bo nasz dialog taki suchy i niestrawny, nieporadny
Bez emocji, sensu, składni, niepoprawny
Bo nasz dialog taki suchy i niestrawny, nieporadny
Bez emocji, sensu, składni, niepoprawny
♪
Bo nasz dialog taki suchy i niestrawny, nieporadny
Bez emocji, sensu, składni, niepoprawny
Bo nasz dialog taki suchy i niestrawny, nieporadny
Bez emocji, sensu, składni, niepoprawny
Bo nasz dialog taki suchy i niestrawny, nieporadny
Bez emocji, sensu, składni, niepoprawny
Bo nasz dialog taki suchy i niestrawny, nieporadny
Bez emocji, sensu, składni, niepoprawny
Поcмотреть все песни артиста