Na głowie mam kaktusa i paproci kwiat
Nie wiedzieć czemu wyrósł tu i rośnie od lat
Nie ma mnie, spadam w dół, boję się
Neurologiczne sploty, zwoje
I myśli szum, szum, szum, gdy słyszę tłum, tłum, tłum
Rozumiem mało, mapa nieczytelna
Za rogiem bum, bum, bumerangiem w głowę cios
Różowe smugi, zapamiętam głos
Zobaczę błysk, błysk, błysk, a w uchu świst, świst, świst
Oddechu nierównego cichy bełkot
Podstępnym u-u-uderzeniem zniszczyć chciał
Ja stoję prosto, nie otworzę bram
♪
We mnie pustynia, Warszawa zmieści się w środku
Sadzę palmy, krzewy i zakładam ogród
Patrzę w górę, zgięta w pół, nie boję się
Siła ze źródła, czuję zapach, wiem
I myśli szum, szum, szum, gdy słyszę tłum, tłum, tłum
Rozumiem mało, mapa nieczytelna
Za rogiem bum, bum, bumerangiem w głowę cios
Różowe smugi, zapamiętam głos
Zobaczę błysk, błysk, błysk, a w uchu świst, świst, świst
Oddechu nierównego cichy bełkot
Podstępnym u-u-uderzeniem zniszczyć chciał
Ja stoję prosto, nie otworzę bram
Czuję siłę, wiem, wiem, wiem
Patrzę w górę, nie boję się
Czuję siłę, wiem, wiem, wiem
Patrzę w górę, nie boję się
Czuję siłę, wiem, wiem, wiem
Patrzę w górę, nie boję się
Czuję siłę, wiem, wiem, wiem
Patrzę w górę, nie boję się
I myśli szum, szum, szum, gdy słyszę tłum, tłum, tłum
Rozumiem mało, mapa nieczytelna
Za rogiem bum, bum, bumerangiem w głowę cios
Różowe smugi, zapamiętam głos
Zobaczę błysk, błysk, błysk, a w uchu świst, świst, świst
Oddechu nierównego cichy bełkot
Podstępnym u-u-uderzeniem zniszczyć chciał
Ja stoję prosto, nie otworzę bram
Поcмотреть все песни артиста