Nie wiem, co mam myśleć, kiedy patrzę na Rozjechane psy i sarny Którą twarz mam wybrać, kiedy kostucha Weźmie mamę mojej mamy? ♪ Ścięte lasy, głowy, niepotrzebne skreśl Mało, co mnie dziś z nóg ścina Kogo boom na bomby miałby zabrać, by Krew mi w żyłach przyspieszyła? Czemu czuję dziwną satysfakcję, gdy Komuś gdzieś, coś nie wychodzi? Kiedy w moje włókna wsiąkła cząstka, co Na mielizny serce zwodzi Od empatii chce odgrodzić? Tkwi tu z kotwiczą wiernością I swata z obojętnością ♪ Co mnie przeraża To to, że nie przeraża mnie nic Złam coś we mnie Nic nie czuję Obrastam beznamiętnością Złam coś we mnie Coś, co nie jest tylko kością