Ludzie śmieją się, mówią Dziewczyno, gdzie podziałaś oczy? No gdzie Ty taka młoda z takim komuchem grubym, starym? Pobawi się i Cię zostawi Mówią, "Hej mała Czym on Cię zamroczył? Po Co Ci to?" Polityka to nie dla dziewczyny brudne sprawy Mówią, "Ona z tym Kaliszem to tylko dla pieniędzy, pieniędzy" Przez myśl im nie przejdzie, że może liczyć się coś więcej Mówią, "Ona z tym Kaliszem to tylko dla pieniędzy, pieniędzy" Przez myśl im nie przejdzie, że może liczyć się coś więcej Kąpię się, kąpię się, kąpię w wielkiej wannie On szamponem mnie polewa, tak pięknie pachnie Piana kipi na pokój, gdy on myje moje włosy Potem po miział pod paszkami, mnie łaskocze Wielkim grzebieniem czesze mi warkocze Na koniec przynosi mi pidżamkę I budyniu śmietankowego garnek Mówią, "Ona z tym Kaliszem tylko dla pieniędzy, pieniędzy" Ich serce nie może pojąć wiele więcej Mówią, "Głupia, zaraz jej przejdzie" Przez myśl im nie przejdzie słowo - szczęście A ja leżę, leżę w hotelu na dywanie Piję cole, posypuję się chipsami On dzwoni do z SLD znajomych A ja tańczę, tańczę, tańczę cała we wstążkach On przygrywa mi na wąsach Gra tak ♪ A ja leżę, leżę w hotelu na dywanie Piję cole, posypuję się chipsami On dzwoni do z SLD znajomych A ja tańczę, tańczę, tańczę cała we wstążkach On przygrywa mi na wąsach Gra tak