Gramy w podchody Kompasem będzie dziś mój głos Oczy tańczą i sięgają Gdzie nie sięga wzrok Jak ruletka gestów Jak diabelski młyn Uczysz niedopowiedzenia Chłonę aż powiek drży Płoną flary W galaktyce Jak powidoki Naszych spojrzeń Mijamy się myślami Półsłówkami taka gra na czas Powiedz co naprawdę myślisz Powiedz ten jedyny raz Płoną flary W galaktyce Jak powidoki Naszych nocy Mary czary Płoną flary W galaktyce Pobite gary Gorzką kroplą Przelewasz czarę Co jak lawina Tlen odcina mi Płoną flary W galaktyce Jak powidoki Dokuczliwych obaw Gorzką kroplą Przelewasz czarę Milczeniem krzyczę Pobite gary