Pamiętam prawie wszystko Twój nieświeży oddech Gdy leżeliśmy nad Wisłą Pamiętam też jak zapomniałeś Mnie odebrać po zabiegu ze szpitala Pamiętam jak wytarłeś się smalcem W moją pierwszą, jedyną sukienkę z kokardą Też tego raczej nie zapomnę Jak na działce moją mamę poparzyłeś wrzątkiem I pomimo to nie widzę przeszkód Byś mnie maltretował jeszcze lat 20 I pomimo to nie widzę przeszkód Byśmy byli ze sobą jeszcze 200 lat, po! ♪ Pamiętam prawie wszystko Obrzygałeś cały parkiet, choć przyniosłam tobie miskę Pamiętam Twoje słone dłonie Herbatę z solą, ziemniaki posłodzone Pamiętam, bo mam dobrą pamięc Jak mnie wziąłeś na barana I potknąłeś się o kamień A tego sobie nie przypomnę Kiedy pomyślałam, że i tak jest chyba dobrze I pomimo to nie widzę przeszkód Byś mnie maltretował jeszcze lat 20 I pomimo to nie widzę przeszkód Byśmy byli ze sobą jeszcze 200 lat, po!