Kishore Kumar Hits

Sonbird - Kraków şarkı sözleri

Sanatçı: Sonbird

albüm: Głodny


Kolejny świt, gdy ja w Twych murach gubię dech
Wrześniowy smak, błysk szkła za oknem mieni się
Dusisz morze głów, dusisz przyszłe dni, zalewa płuca dym
Obiecać wiele chcesz, tworzysz złudne sny, rozdzielasz moją pierś
Ta noc, może tą ostatnią być
Więc idź, odmów pacierz, przełknij łzy
Ta noc, może zabrać komuś Cie
Więc idź, wszystkie głupstwa odrzuć precz
Kolejny dzień, kolejny wtorek tutaj jest
Bezsilność trwa i uwiera przyszłość mi
Mój niemy szept zamieniasz w krzyk, zostaw mnie, zostaw
Mój niemy szept zamieniasz w krzyk, zostaw mnie
Ta noc, może tą ostatnią być
Więc idź, odmów pacierz, przełknij łzy
Ta noc, może zabrać komuś Cie
Więc idź, wszystkie głupstwa odrzuć precz

Ta noc, może tą ostatnią być
Więc idź, odmów pacierz, przełknij łzy
Ta noc, może zabrać komuś Cie...

Поcмотреть все песни артиста

Sanatçının diğer albümleri

Benzer Sanatçılar