Szybciej, coraz szybciej drogą własnej klęski Biegnie naga małpa I swój świat wyniszcza Szybciej, coraz szybciej opętany zegar Oszalałej małpie ekundy odlicza Umarłe drzewa proszą o litość Umarłe drzewa przed śmiercią krzyczą Umarłe drzewa proszą o litość Umarłe drzewa przed śmiercią krzyczą Już czas Już czas Już czas Wolniej, coraz wolniej, obłęd lub rozsądek Pora wybrać drogę, zbliża się granica Bliżej, coraz bliżej widać napis koniec Wielki serial "Człowiek" przestał już zachwycać Umarłe drzewa proszą o litość Umarłe drzewa przed śmiercią krzyczą Umarłe drzewa proszą o litość Umarłe drzewa przed śmiercią krzyczą Już czas Już czas Już czas Szybciej, coraz szybciej drogą własnej klęski Biegnie naga małpa i swój świat wyniszcza Szybciej, coraz szybciej opętany zegar Oszalałej małpie sekundy odlicza Umarłe drzewa proszą o litość Umarłe drzewa przed śmiercią krzyczą Umarłe drzewa proszą o litość Umarłe drzewa przed śmiercią krzyczą Już czas Już czas Już czas Już czas