O asfalt biją kroki, Ktoś noc rozdziela krzykiem! Na głucho bramę zamknął cieć... Policja się schowała, Mrok jak sen nieboszczyka! Nie mogę znaleźć drogi Twej... Odnajdę każdy ślad I cień na murze. Przeszukam każdy dom, Piwnicę, strych. Zajrzę pod każdy most, Przeczekam burzę. I choćby za sto lat Odnajdę Cię. Szukałem w poniedziałek, We wtorek i w piątek. Przeleciał styczeń, Luty prysł. Ukradli mi pieniądze, Dostałem w mordę. Na tropie ciągle głodny wilk. Odnajdę każdy ślad I cień na murze. Przeszukam każdy dom, Piwnicę, strych. Zajrzę pod każdy most, Przeczekam burzę. I choćby za sto lat Odnajdę Cię. Już nie wiem kogo szukam I po co błądzę. W wiecznym pościgu zginął cel. I choć na oślep gnam Po krętej drodze, Sam pęd już celem moim jest. Odnajdę każdy ślad I cień na murze. Przeszukam każdy dom, Piwnicę, strych. Zajrzę pod każdy most, Przeczekam burzę. I choćby za sto lat Odnajdę Cię. Odnajdę każdy ślad I cień na murze. Przeszukam każdy dom, Piwnicę, strych. Zajrzę pod każdy most, Przeczekam burzę. I choćby za sto lat Odnajdę Cię. Odnajdę każdy ślad I cień na murze. Przeszukam każdy dom, Piwnicę, strych. Zajrzę pod każdy most, Przeczekam burzę. I choćby za sto lat Odnajdę Cię. Odnajdę każdy ślad I cień na murze. Przeszukam każdy dom, Piwnicę, strych. Zajrzę pod każdy most, Przeczekam burzę. I choćby za sto lat Odnajdę Cię.