Przy winie nie zauważyłam, jak zapadła ciemność Błądzę ulicą i nie schodzę z trasy, chodź ze mną Twój śmiech nieustanny zawraca mi w głowie, ciemność Ja tańczę, ty patrzysz, jak mój cień kołysze się ze mną (ahh) Dziś nie wracam (nie wracam, oh) Już nie wracam Szliśmy tym gęstym lasem Złote światło błyszczało Miałam ciężkie powieki A jakoś tak lżej (lżej) Na szyi poczułam Twój oddech Po chwili chwyciłeś za rękę Zatrzymał się czas A jakoś tak lżej Dziś nie wracam (nie wracam, nie, nie, nie, nie, ej) Już nie wracam Dziś nie wracam (nie wracam) Już nie wracam (Ej) Przy winie nie zauważyłam, jak zapadła ciemność (ciemność) Błądzę ulicą i nie schodzę z trasy, chodź ze mną (ze mną, oh) Twój śmiech nieustannie zawraca mi w głowie, ciemność Ja tańczę, ty patrzysz, jak mój cień kołysze się ze mną Dziś nie wracam Już nie wracam