Przez oszronione szyby spoglądam na świat Przez stagowane ławki pomysłu wciąż brak Nie dawaj mi rad Bo nie daję sobie rady Nie dawaj mi rad To mnie nie naprawi Nie dawaj mi rad Przez roztargane myśli spoglądam na świat W głowie ciągle wyścig, pomysłu wciąż brak Nie dawaj mi rad Chcę dojść do tego sam Nie dawaj mi rad Muszę się sparzyć Nie dawaj mi rad Nie chcę twoich rad, chcę żyć w swoich snach Przez oszronione szyby spoglądam na świat Przez stagowane ławki pomysłu wciąż brak Nie dawaj mi rad Bo nie daję sobie rady Nie dawaj mi rad To mnie nie naprawi Nie dawaj mi rad Przez roztargane myśli spoglądam na świat W głowie ciągle wyścig, pomysłu wciąż brak Nie dawaj mi rad Chcę dojść do tego sam Nie dawaj mi rad Muszę się sparzyć Nie dawaj mi rad