To takie trudne dla nas Historia pisze się sama Melo a później dramat Ej nie wiem czy to jeszcze ja Z przyzwyczajenia stawiam stopy na starych śladach Ciężko ostrość złapać w tych rozmytych obrazach Jak Kevin w każde święta - scenariusz się powtarza znów Dzisiaj wolałbym nakręcić całkiem inny film Być jak Woody Allen - żadnych wielkich scen, kilka śmiesznych wpadek Niech wywoła deszcz, rytualny taniec swój prosto w mojej szklance lód To takie trudne dla nas Historia pisze się sama Melo a później dramat Ej nie wiem czy to jeszcze ja Wiesz co dalej będzie, schematy niezmienne jak Arsene Wenger Jak bar nie da, ja nie wezmę, Ale czas i miejsce akcji - to zawsze, wszędzie Recenzent nie da mi nadziei, filmy przez kalke jak Patryka Vegi Nie zmienia się nic jak u Peji, Nucę sobie refren 'Ostatniej niedzieli' I szukam ciebie za daleko, a cały czas stoje obok I czekam na znaki wpatrzony w nieswoje niebo A mój autopilot zmienia kanały, na te same odcinki starych seriali Szklanki są pełne pomysłów na jutro A poranki to raczej melodramaty To takie trudne dla nas Historia pisze się sama Melo a później dramat Ej nie wiem czy to jeszcze ja Powtarzam każdy, powtarzam każdy ruch Powtarzam każdy stary ruch i teraz Dzisiaj inny film, jestem Woody Allen Żadnych wielkich scen, kilka śmiesznych wpadek Niech wywoła deszcz, rytualny taniec swój prosto w mojej szklance lód To takie trudne dla nas Historia pisze się sama Melo a później dramat Ej nie wiem czy to jeszcze ja To takie trudne dla nas Historia pisze się sama Melo a później dramat Ej nie wiem czy to jeszcze ja