Lekkomyślny Często miewam stan Przeżywam Sobie bliski Nic tu jestem wart Choć bywam Gdzie uciekać Gdy się budzi strach Na wróble W polu kwiatów Czując każdy z nich Na migi Zaśpiewam Wam Że kiedyś Zderzyłem twarzą w twarz Z drzwiami się Przegrodę w bok, ja cham Na twarzy mam Od biedy Tyle mnie jest Nieprzyjemny Gdy się w środku wierci Problem Wiecznie niski Kończę się tam Gdzie zaczynam Wbrew zawiści Tych co są jak rak Oddycham Koniec listy Z tylu jestem warstw Zaśpiewam Wam Że kiedyś Zderzyłem twarzą w twarz Z drzwiami się Przegrodę w bok, ja cham Na twarzy mam Od biedy Tyle mnie jest I tyle mnie jest Zderzyłem twarzą w twarz Z drzwiami się Przegrodę w bok, ja cham Na twarzy mam Od biedy Tyle mnie jest