Korowody słów jak światło Odbijają się i gasną Między nimi chmury czarne W nich obrazy niewyraźne ♪ Zamiecie wichury, wznieci burzę Jutrzence zerwie letnią suknię Zamiecie wichury, deszczem lunie O świcie księżyc znów Świętuje ♪ Może znajdzie kwiat paproci W jej ramionach a nie Twoich I zaślubin czary prysnął Słońce nuci pieśń błękitną ♪ Zamiecie wichury, wznieci burzę Jutrzence zerwie letnią suknię Zamiecie wichury, deszczem lunie O świcie księżyc znów Świętuje