Po prostu mów Detonuj słów motyle Nie pozwól, by samotność ogłuszyła choć na chwilę Niech pusty śmiech W architekturę wnętrz Zamienia się, a w siatkę znaczeń rozpada lęk Moje serce jest wilkiem i nigdy nie chce spać W mojej głowie dom wiatru i nie przestaje wiać I coś mi każe biec, znów mi każe biec A ja obok siebie chce wilka Co biegnie tak jak ja Tętnice miast Aorty, żyły, serca I tłum jak pulsująca krew z miejsca do miejsca To wszystko ma Twój zapach, kolor smak I puste miejsca nie samotne są, lecz pełne nas Moje serce jest wilkiem i nigdy nie chce spać W mojej głowie dom wiatru i nie przestaje wiać I coś mi każe biec, znów mi każe biec A ja obok siebie chce wilka Co biegnie tak jak ja Ty, ja i bieg Świat może stać Stanie się to Co ma się stać Granat i ster Stoisz obok mnie Ty, ja i bieg Moje serce jest wilkiem i nigdy nie chce spać W mojej głowie dom wiatru i nie przestaje wiać I coś mi każe biec, znów mi każe biec A ja obok siebie chce wilka Co biegnie tak jak ja Moje serce jest wilkiem i nigdy nie chce spać W mojej głowie dom wiatru i nie przestaje wiać I coś mi każe biec, znów mi każe biec A ja obok siebie chce wilka Co biegnie tak jak ja