Myśli sto przelatuje obok nas Przysiąść nie mają gdzie Mówisz coś, potem lepiej wszystko wiesz Potem z tym zgadzasz się Twój wzrok, kiedy w oczy patrzysz mi Donośny stawiasz głos Patrzysz i w odbiciu oczu mych Poprawiasz włos Gdy mam twój czas, czy mam połowę Czy sobą znów zapełniasz mi głowę Cenny czas za aplauz odsprzedajesz mi Twoja twarz, gęstniejąca w oczekiwaniu by Znów w monologu trwać bardzo chcesz Koniecznie musisz opowiedzieć mi Z siebie relację zdać Przyszłość już na ciebie czeka Może idź, nie możesz spóźnić się Nie chcę wciąż słuchać reklam Nie chcę tkwić w targecie gdzieś Gdy mam twój czas, czy mam połowę Czy sobą znów zapełniasz mi głowę Cenny czas, czy mam połowę Czy można w sobie zakochać się aż tak ♪ Czy po reklamie coś jest Czy warto czekać Nie dajesz w sobie nic odkryć już Gdy mam twój czas, czy mam połowę Czy sobą znów zapełniasz mi głowę Cenny czas, czy mam połowę Sobą znów zapychasz rozmowę Każde z nas ma ten sam moment Nie dajesz w sobie odkryć nic Twój cenny czas za aplauz odsprzedajesz mi