Stoję na ulicy z nim! Stoję twarzą w twarz! Ktoś przechodzi - trąca łokciem! Wzrokiem pluje w nas! Szeptem mówię: mały patrz - cywilizowany świat! Potem obejmuję go! Odpływamy w dal! Nie dochodzi obcy głos! Wolno płynie czas! Odpływamy w otchłań gwiazd! Mały zanuć to co ja! Tam ... tam ... tam ... tararararam!!! Stoję na ulicy z nim! Śmiechy wkoło nas! Ktoś przechodzi - trąca łokciem! Pluje jemu w twarz! Głośno mówię: mały patrz - cywilizowany świat! Potem mu przestawiam nos! Upadł! - ale wstał! Dookoła głosów sto: Ta w skórze to drań! Padam dzisiaj! Byłam sama! Mały zanuć to co ja! Tam ... tam ... tam ... tararararam!!! Kiedy obejmuję go - odpływamy w dal! Nie dochodzi obcy głos - wolno płynie czas! Odpływamy w otchłań gwiazd! Mały nuci to co ja! Tam ... tam ... tam ... tararararam!!!