Szkoła, dom, potem garaż Ciężka zima - trudna sprawa Palce - druty, struny z gumy Ciepła czapka i zimowe buty Wszytko to jeden fajans Więc wybrałem garaż Wszytko to jeden fajans Więc wybrałem Moją dewizą są problemy Co oznacza święty spokój - nie wiem Ciągle żyję z dnia na dzień Wierzę sobie i czasami w siebie Wszytko to jeden fajans Więc wybrałem garaż Wszytko to jeden fajans Więc wybrałem Pod nogami same kłody A ja przeciw i byle do przodu Nie dam się tak łatwo złamać Chociaż teraz światem rządzi fajans Wszytko to jeden fajans Więc wybrałem garaż Wszytko to jeden fajans Więc wybrałem