Obiecam ci wszystko I miłość, i przyszłość Dobrze wiesz Że wyboru wcale nie masz, nie Kusi Ernest protekcją Grozi Iwan na wschodzie Nad Sekwaną elekcję Nazywamy zwodem Gdy twojego Augusta Zesztywniały usta Samotności przepaść Pod stopami twymi ściele się Szwecja chłodem swym mrozi Austria trochę za blisko Kto obieca ci słodycz Kto obieca ci wszystko? Ja chcę pierwszym być Twoim pierwszym być Złamać cię i pieścić Pragnę cię Opór pragnę czuć Sztylet chcę ci wbić W futrach twych Zasypiać, budzić się Chcę twym pierwszym być Chcę twe miody pić Wybierz mnie Ja nigdy nie opuszczę cię Na trzy kiedyś części Rozpadnie ci się serce Taki los Przeciw tobie knuje podły plan A ja będę ci wierny A ja błędy swe cofnę Ja dla twoich niewiernych Schowam miecz do pochwy Dziś przeżywasz wiek złoty Francuskie więc pieszczoty Niech poczuje w końcu Bursztynowe głodne ciało twe Przejrzyj rakuskie intrygi Wyjdą bokiem ci jeszcze Ja od Krakowa do Rygi Wypełnić chcę cię dreszczem Ja chcę pierwszym być Twoim pierwszym być Kresy twe ochraniać Pieścić chcę Pragnę pić z twych rzek W puszczach łowić twych Góry twe chcę Z marszu Co dzień brać Chcę twym pierwszym być Chcę się o ciebie bić Wybierz mnie Kto więcej może tobie dać Obiecuję ci dzisiaj w ramach pacta conventa Że przed groźnym Iwanem zamiaru nie mam klękać Sprowadzę przeciw niemu francuską piechotę Moje minionki na bojarów już mają ochotę I na Bałtyk też wyślę królewską flotę Niech poczują Polacy jak twarde mamy maszty Ze stosunków tych zrodzą im się statki własne Pokażę, co wypełnia kieszenie moje ciasno I wypełnię co roku twą sakwę swoją kaską Akademię rozwinę na nowo krakowską I chłopców polskich wykształcę w miłości Dodaj jeszcze w małżeńskiej intercyzie Co tylko cię martwi, co tylko cię gryzie Ale zapisz dokładnie w artykułach henrykowskich Że z królem z elekcji Polsce Ma być bosko Ja chcę pierwszym być Twoim pierwszym być Kresy twe ochraniać Pieścić chcę Pragnę pić z twych rzek W puszczach łowić twych Góry twe Chcę z marszu Co dzień brać Chcę twym pierwszym być Chcę się o ciebie bić Wybierz mnie Kto więcej może tobie dać Ja chcę pierwszym być Twoim pierwszym być Złamać cię i pieścić Pragnę cię Opór pragnę czuć Sztylet chcę ci wbić W futrach twych Zasypiać, budzić się Chcę twym pierwszym być Chcę twe miody pić Wybierz mnie Ja nigdy nie opuszczę cię Nigdy nie opuszczę Cię