Hej to ja twój głos Wewnętrzny tłumacz od sumienia Możesz jeśli chcesz Nazwać mnie duszą na ramieniu Zapomniałeś o mnie przez te wszystkie zimy Po co ciągle tak gnasz Chociaż raz zostań ze mną sam na sam Dlaczego właśnie ty Dlaczego właśnie ja Mijamy się co krok Pytając się o sens Dlaczego właśnie tak I czego tutaj chcieć I gdzie to jest no gdzie Chcesz ogarnąć świat Ale to świat ogarnia ciebie To najwyższy czas by przyznać Że naprawdę nie wiesz Jak wpojono Tobie chytre zniewolenie Spróbuj przebudzić się dojrzeć że Żyjesz ciągle jak we śnie Dlaczego właśnie ty Dlaczego właśnie ja Mijamy się co krok Pytając się o sens Dlaczego właśnie tak I czego tutaj chcieć I gdzie to jest no gdzie Pieprzem posypuję twoje konwenanse Solą w oku jestem Nawet ością w gardle Śpię w pokoju w którym Nie ma żadnych klamek Nawet gdy cały świat udziela rad Jesteś głuchy tak czy siak Dlaczego Dlaczego Dlaczego właśnie ty Dlaczego właśnie ja Mijamy się co krok Pytając się o sens Dlaczego właśnie tak I czego tutaj chcieć I gdzie to jest no gdzie Dlaczego właśnie ty Dlaczego właśnie ja Mijamy się co krok Pytając się o sens Dlaczego właśnie tak I czego tutaj chcieć I gdzie to jest no gdzie