Wszystkie rzeczy małe rzeczy
Przez które mi się dusza cieszy
♪
Między blokami wschodzi słońce
Warszawski świt, siedzę sobie w oknie
Rejony grochowskie, kocham to miejsce
Odkąd się tu przeniosłem trochę już będzie
Patrzę po ośce, czego chcieć więcej
Jest we mnie wdzięczność, jest we mnie szczęście
♪
Spacery są darmowe, to se chodzę
Pole Mokotowskie kiedyś, a tera na Kamionek
Idąc prostuje sobie prawą stopę
Gdzieś na Starą Pragę zajdę na śniadanie i soczek
Na ławce siedzę, na kiepa nad kanałkiem
Przechadzki są fajne, mówię, jakbym był dziadkiem
♪
Moi ludzie tu i tam, czuję was sercem
Nie widzę was w telefonie, no bo tak nie chcę
Jestem przy was kiedy robimy hip hop
A na co dzień prostą dziękczynną modlitwą
Pozdro sześćset, trzymam kciuki, zdrówka życzę
Do zobaczenia gdzieś w Polsce kiedyś w długi weekend
♪
Ja tam swoją kolekcję CD sprzedałem
Na półce zostały tylko płyty ziomali
Bliższych i dalszych, dodają mi wiary
Każde jest dziełem, odrębnym i ważnym
Tyle prawdy, emocji, tchnie z tych wokali
Że mam ochotę nagrać coś z każdym, czaisz?
♪
Fura, pociąg, autobek, samolot
Droga jest drogą, a najlepsze przed nami
Od telewizora fajniejsze jest okno
Z mijanymi za nim pięknymi światami
Ruszamy, jedziemy, wy wiecie i wiem ja
Każdy dzień, panta rej, przyniesie nowy szlak
♪
Kto tak hasa po scenach jak nasza brygada
Od dobrej stawki wolę dobry hałas i nara
Fristajloza, styl na blokach, grill nad rzeką
Przy was, mordzia, luźno wydam kwit za miesiąc
Bo to przypał chować, robię tu za filantropa
Bo chcę fikać, a nie inkasować
♪
WCK, człowieniu
Tak się gra
Wiesz kto to ma?
Acha
Поcмотреть все песни артиста