Kishore Kumar Hits

Ryfa Ri - GRO$$-POL şarkı sözleri

Sanatçı: Ryfa Ri

albüm: ELO POLO IDEOLO


Uuu, Panama
Graj to
Wayyah
Oh yeah
Gro$$
Choć autotune mi nigdy nic nie zrobi w kredyt
I go wcieram sobie w Voxy jak kurz z ziemi w dredy
Nie przymusisz tej bejbe do Astor i Maybelline
Bierz mnie, nie za pewnik, albo jesteś frenemy
Ma się te dupę, wycieram gluta w bluzę
Patrzysz mi na cellulit, czy na za dużą nóżkę?
Tam siniaki, pająki, małe koszmarki
Pełzają pod kołdrą, nocą się bałeś ich jak byłeś mały
Mam swoje sprawy jak i swoje smrodki
Moje 16 jest gorętsze niż 16, daj spokój
Kwaśne płyny jak rozkminki
Drinki jak z kombuczy
Nie pożyczam skiet nikomu, bo to, bo to mój grzyb
Nie walę nigdzie z kapcia, bo mam go co rano w gębie
Tej niewyparzonej, co gada (huh) na tematy niebezpieczne
Wolę jechać polem, przynajmniej się upierdolę
I się dowiem, że tu jestem na sto procent, nie że trochę
Kamień w sercu i na zębach
Nie goliłam cipki z trzy tygodnie
Rośnie mi włos na brodzie i centrymetraż w biodrze
Piersi mam rubaszne, kiedy kładę się na bok
Jedna patrzy na New York, a druga na Ohio
Choć autotune mi nigdy nic nie zrobi w kredyt
I go wcieram sobie w Voxy jak kurz z ziemi w dredy
Nie przymusisz tej bejbe do Astor i Maybelline
Bierz mnie, nie za pewnik, albo jesteś frenemy
Nie chodzę po szmulkach tylko se pełzam
Małą widzę brzydoty kanon wybiłam ze łba se
Jak coś trzeba zjebać to ogonkiem merdam wręcz
A najczęściej do snu całuje ręka mnie (adams, adams)
Moje serce to komnata tortur, najokrutniejsza
Stare status quo męstwa nie ma przejścia
Wsadzam kij w mrowisko
Skoro mi pękł jeż to tobie się zalęgł "swetr"
Ja robię hip hop z duszą, a Ty jakieś kurwa disco
Znielub mnie jeszcze bardziej, jeśli chodzi o spuszczanie się
Polewam to całe twoje śmieszne bukkake party (bae, bae, bae)
Co się tak prężysz i chwalisz, uh lepiej mnie cmoknij w punnani
Świat czeka by być kochanym
System zawsze jebany!
Te rymy to abracadabra, już nie widzisz tak samo miasta
Spotkasz syrenkę? Ukłoń się w pas i nie zabraniaj jej srania
Klnę jak szewc taka sneaker-freaker ze mnie
Kładę zaklęcie na Twój wzrok, zaczynasz widzieć krzywiej piękniej

Choć autotune mi nigdy nic nie zrobi w kredyt
I go wcieram sobie w Voxy jak kurz z ziemi w dredy
Nie przymusisz tej bejbe do Astor i Maybelline
Bierz mnie, nie za pewnik, albo jesteś frenemy
Choć autotune mi nigdy nic nie zrobi w kredyt
I go wcieram sobie w Voxy jak kurz z ziemi w dredy
Nie przymusisz tej bejbe do Astor i Maybelline
Bierz mnie, nie za pewnik, albo jesteś frenemy

Поcмотреть все песни артиста

Sanatçının diğer albümleri

Benzer Sanatçılar