Jo! 2014, Sulin
Między mną a Tobą, walka serca z głową
Coś jak ego kontra osobowość - czaisz?
Raz
Robimy to tak
Teraz ciężko wyczuć czy jesteś z kobietą, czy z dziwką
Moje serce to krążek, zna lód, dlatego kij w to
Chcę tylko trochę kasy, zabrać pannę na wczasy
Wypić najlepszą flaszkę i nagrać klasyk
I pierdolić obawy i kwasy, te sprzed lat
Bo nie chce słyszeć, że Sulin mógł wiele, ale przepadł
Wszystko się kiedyś kończy, też fart
I mimo, że go mam, to czas ucieka
I od dawna wiem, że to nie jest żart
W sercach często jest żal, w oczach żar
Ale wszystko co dobre, wiadomo, skutek ciągle ten sam
Gdzie widzę się za parę lat? Pewnie gdzieś tam
Tylko pytanie z kim, i czy dalej będę grał rap?
Chcesz to możesz mieć pay-pass
Ci co nie walczyli nigdy o swoje
Zawsze będą mówić, "Chuj w hajs"
Życie kopie w łeb - włóż kask
Szanse są jak poważne rozstania
Skumaj, nigdy nie ma dwóch szans
A kiedy minie czas, to nie zapomnę, po co tutaj jestem
I nie zapomnę, po co tu przyszedłem
I zrobimy to teraz albo wcale. Jak
Mam zrobić tu coś więcej, gdy życie daje lekcje?
Dlatego chcę mieć więcej zanim minie czas
A kiedy minie czas, to nie zapomnę, po co tutaj jestem
I nie zapomnę, po co tu przyszedłem
I zrobimy to teraz albo wcale, jak
Mam zrobić tu coś więcej, gdy życie daje lekcje?
Dlatego chcę mieć więcej zanim minie czas
2014, Jo!
Mam w dupie, co sądzą o mnie, to moje podejście
Najgorszym wrogom życzę, by mieli lepiej ode mnie
Nigdy nie życzyłem gorzej temu, co miał więcej
Bo sam pracujesz na swoją postawę i własne szczęście (dokładnie)
Moi znajomi, każdy z nas ma coś w głowie
Ale nigdy nie ocenię ludzi po tym, co mają na sobie
Zawsze byłem mocny w mordzie
Jestem raperem, gdybym był mocny w boksie
Walić to, i tak mam słabe zdrowie
Nie raz dostałem w mordę, za to, co sądzę
I szczerze, to czuję dumę, bo ich problem to nie mój problem
Mogłem się lać, gubić zęby, pić tydzień
Lecz zawiewa hipokryzją, gdybym miał to nazwać życiem
Czasem, gdy zamykam oczy, widzę ten jebany My Space
A wszystko wokół zwalnia jak jebany Max Payne
Udowodnię jeszcze wszystkim, jeszcze przyjdzie mój dzień
Spełnię każdy sen, jak na razie to jest mój cel
A kiedy minie czas, to nie zapomnę, po co tutaj jestem
I nie zapomnę, po co tu przyszedłem
I zrobimy to teraz albo wcale, jak
Mam zrobić tu coś więcej, gdy życie daje lekcje?
Dlatego chcę mieć więcej zanim minie czas
A kiedy minie czas, to nie zapomnę, po co tutaj jestem
I nie zapomnę, po co tu przyszedłem
I zrobimy to teraz albo wcale, jak?