Siedzę cały dzień, całą dobę, całą noc
Boję się, że stracę życie, kiedy stracę ją
Odbierze mi szczęście to co odbierze mi głos
Mam dla kogo walczyć, więc wylewam cały pot
Siedzę cały dzień, całą dobę, całą noc
Boję się, że stracę życie, kiedy stracę ją
Odbierze mi szczęście to co odbierze mi głos
Mam dla kogo walczyć, więc wylewam cały pot
Siedzę znów po nocach i piszę kolejny numer
Znany z tego, że jeśli coś piszę to jest smutne
Połowy tych wersów i tak pewnie nie zrozumiesz
Świat ma wyjebane w to co drugi człowiek czuje
A to śmieć na ulicy i nie chodzi mi o kubek
O żaden kurwa papierek, czy nawet o groszówkę
A chodzi o człowieka, którego zmieszałeś z gównem
Niech ta zaraza skończy się, bo ja już tak nie umiem
Nie, nie, boję się, że zniszczysz mnie
Przyjaźni za dużo miałem, już nie chcę jej
Trochę ich było, wiesz?
Teraz siedzę całkiem sam i kurwa jest mi okej
Chociaż czasem chciałbym pogadać o tym co mnie boli
O tym co cię boli, gdy siedzisz sam w nocy
Telefon nie dzwoni, ziomal nie oddzwonił
Wylewasz znów łezki, gdy wlewa się promil
Siedzę cały dzień, całą dobę, całą noc
Boję się, że stracę życie, kiedy stracę ją
Odbierze mi szczęście to co odbierze mi głos
Mam dla kogo walczyć, więc wylewam cały pot
Siedzę cały dzień, całą dobę, całą noc
Boję się, że stracę życie, kiedy stracę ją
Odbierze mi szczęście to co odbierze mi głos
Mam dla kogo walczyć, więc wylewam cały pot
Siedzę cały dzień, całą dobę, całą noc
Boję się, że stracę życie, kiedy stracę ją
Odbierze mi szczęście to co odbierze mi głos
Mam dla kogo walczyć, więc wylewam cały pot
Siedzę cały dzień, całą dobę, całą noc
Boję się, że stracę życie, kiedy stracę ją
Odbierze mi szczęście to co odbierze mi głos
Mam dla kogo walczyć, więc wylewam cały pot
Wiesz dużo...
O przepraszam, nie chciałbym cię zranić
Czasami błądzę gdzieś między myślami
To stan umysłu, który nie ma już granic
Bo to co siedzi we mnie to coś więcej, niż dynamit
Oni chcieli mnie stłamsić, ale dałem radę
Się nauczyłem walczyć, chociaż upadam dalej
Jesteś na celowniku, strzelam i nie zawsze trafię
Ale jeśli trafię, uwierz wtedy, że nie wstaniesz
Siedzę cały dzień, całą dobę, całą noc
Boję się, że stracę życie, kiedy stracę ją
Odbierze mi szczęście to co odbierze mi głos
Mam dla kogo walczyć, więc wylewam cały pot
Siedzę cały dzień, całą dobę, całą noc
Boję się, że stracę życie, kiedy stracę ją
Odbierze mi szczęście to co odbierze mi głos
Mam dla kogo walczyć, więc wylewam cały pot
Поcмотреть все песни артиста