Nie wiesz sam, co mi dać Powiedz coś, nie milcz tak Nie wiem jak, wciąż trwa świat Skoro nasz, cały zbladł Do tamtych dni i nocy, uśmiecham się do snu Do rozmów o północy, bez ważenia słów Do naszych chwil, co wczoraj pięknym były tłem Do życia co odeszło, wyblakło tak jak sen Sen Sen Dokąd mam, sama pójść Zastawiasz mi, każdą z dróg I nie patrz w dół, raz na mnie spójrz Czy widzisz jak, wracam tam Do tamtych dni i nocy, gdy śmiałeś się do snu Do rozmów o północy, bez ważenia słów Do naszych chwil, co wczoraj pięknym były tłem Do życia co odeszło, wyblakło tak jak sen Sen Sen Do tamtych dni i nocy, gdy śmiałeś się do snu Do rozmów o północy, bez ważenia słów Do naszych chwil, co wczoraj pięknym były tłem Do życia co odeszło, wyblakło tak jak sen Sen Sen