Dawaj Misiu kasę. Zrobię Ci kiełbasę... Kiełbasę... kiełbasę... Chata za dwie banie. Kawior na śniadanie. Szampan na kolację, a w nocy libacje. Chciałabym... milionera. Bez zobowiązań kawalera. Bo nie chce mi się już pracować. Bo będę z wami dziś balować. Chciałabym... milionera. Bez zobowiązań kawalera. Bo nie chce mi się już pracować. Bo będę z wami dziś balować... O, o, o je! W życiu ciężka praca wcale nie popłaca. Chcę mieć milionera, bo mam w banku zera. Chciałabym... milionera. Bez zobowiązań kawalera. Bo nie chce mi się już pracować. Bo będę z wami dziś balować... O, o, o je! Chciałabym... milionera. Bez zobowiązań kawalera. Bo nie chce mi się już pracować. Bo będę z wami dziś balować... O, o, o je! Bo nie chce mi się już pracować. Chciałabym... milionera... O, o, o je! Bo będę z wami dziś balować. Chciałbym... milionera. Bez zobowiązań kawalera. Bo nie chce mi się już pracować. Bo będę z wami dziś balować. Chciałbym... milionera. Bez zobowiązań kawalera. Bo nie chce mi się już pracować. Bo będę z wami dziś balować... O, o, o je!