Wiele mnie kosztowało, by wyjść na prostą Paru ziomów zabrały te dragi rest in peace Siedzę w studiu od rana, typy zazdroszczą Kiedyś mnie wyśmiewali jak w rapy chciałem iść Wiele mnie kosztowało, by wyjść na prostą Paru ziomów zabrały te dragi rest in peace Siedzę w studiu od rana, typy zazdroszczą Kiedyś mnie wyśmiewali jak w rapy chciałem iść Wychowałem się w małym mieście Wokół tylko swoich ludzi mam Tyle lat z bratem mieszkałem w pokoju Że dziwnie się czuję, gdy jestem tu sam Starsi koledzy kiedyś uczyli mnie zasad Rób krok po kroku chociaż miałbyś w dół upadać Ziomy na studiach, a ja w studio piszę nowe teksty Półtorej roku na obrotach, bo nie brak mi weny Nie potrzebuję przerwy, a co najwyżej sesji Żeby zrozumieć błędy, dlatego dziś je skręćmy Chociaż na chwilę chcę zapomnieć co to znaczy hajs I chcę powrócić do momentu, gdy nie było was Mieć czystą kartę, jakby wokół już nie istniał świat Podjąłem decyzję co chcę zrobić za młodzieńczych lat Nie chcę być gwiazdą, a zostawić inspirację na kolejny rok Przeczytaj książkę - mi pomogło to postawić mój kolejny krok Nie chcę być gwiazdą, a zostawić inspirację na kolejny rok Przeczytaj książkę - mi pomogło to postawić mój kolejny krok Nie chcę być gwiazdą, a zostawić inspirację na kolejny rok Przeczytaj książkę - mi pomogło to postawić mój kolejny krok Mój kolejny krok Mój kolejny krok Mój kolejny krok (łooo) Mój kolejny krok Wiele mnie kosztowało, by wyjść na prostą Paru ziomów zabrały te dragi rest in peace Siedzę w studiu od rana, typy zazdroszczą Kiedyś mnie wyśmiewali jak w rapy chciałem iść Napisałem pierwszy tekst kiedy serio było źle (źle) Gdy odeszła moja babcia, teraz dumna siedzi w niebie Gdy pomagam czuję lepiej, nie robię tego dla siebie Spłacę te raty za dom, mamo zobacz mogę więcej Gdybym drugi raz wybierał i tak wybrałbym rap Chodzi o najlepszych fanów a nie jebany hajs Pochodzę z małego miasta, teraz każdy mnie zna Gdybym słuchał się idiotów, pewnie gówno bym miał Nowy ja, nowy rok, chcę być lepszą osobą W oczy piach, każdy krok, i tak idę swą drogą Nowe miasto i dom, wszystko się powoli zmienia Robię co mówi mi dusza, jebać wyrzuty sumienia Wiele mnie kosztowało, by wyjść na prostą Paru ziomów zabrały te dragi rest in peace Siedzę w studiu od rana, typy zazdroszczą Kiedyś mnie wyśmiewali jak w rapy chciałem iść Nie chcę być gwiazdą, a zostawić inspirację na kolejny rok Przeczytaj książkę - mi pomogło to postawić mój kolejny krok Nie chcę być gwiazdą, a zostawić inspirację na kolejny rok Przeczytaj książkę - mi pomogło to postawić mój kolejny krok Mój kolejny krok Mój kolejny krok Mój kolejny krok Mój kolejny krok