Ciemna noc znowu wszystkie światła gasną Przywiązałaś mnie do siebie dosyć ciasno Kiedyś myślałem że me życie to kłamstwo... Ciemna noc znowu wszystkie światła gasną Przywiązałaś mnie do siebie dosyć ciasno Kiedyś myślałem że me życie to kłamstwo Szczególnie gdy byłem zakryty pod maską Zbyt mało dobra, a zbyt wiele zła na świecie Otwieram oczy, by poczuć szczęście jeszcze Ktoś powiedział miłość będzie żyła wiecznie Jeśli to jest miłość - dziękuje serdecznie Ciemna noc - lеżymy na polu razem Pewnie trochę przеsadzam, z tymi myślami z ołtarzem Z tobą pod gwiazdami, to spełnienie moich marzeń Szkoda, że większość życia, marze - no bo boje się wygadać Że nasze wspólne gwiazdy, nigdy nie zdołam wymazać Że moich szczerych uczuć, nigdy nie zdążę pokazać Że czas tak szybko leci i nie ma sensu go spowalniać Ciemna noc znowu wszystkie światła gasną Przywiązałaś mnie do siebie dosyć ciasno Kiedyś myślałem że me życie to kłamstwo Szczególnie gdy byłem zakryty pod maską Zbyt mało dobra, a zbyt wiele zła na świecie Otwieram oczy, by poczuć szczęście jeszcze Ktoś powiedział miłość będzie żyła wiecznie Jeśli to jest miłość - dziękuje serdecznie Ciemna noc znowu wszystkie światła gasną Ciemna noc znowu wszystkie światła gasną Ciemna noc znowu wszystkie światła gasną Przywiązałaś mnie do siebie dosyć ciasno Kiedyś myślałem że me życie to kłamstwo... Ciemna noc znowu wszystkie światła gasną Przywiązałaś mnie do siebie dosyć ciasno Kiedyś myślałem że me życie to kłamstwo Szczególnie gdy byłem zakryty pod maską Zbyt mało dobra, a zbyt wiele zła na świecie Otwieram oczy, by poczuć szczęście jeszcze Ktoś powiedział miłość będzie żyła wiecznie Jeśli to jest miłość - dziękuje serdecznie