Mój idol ciągle mi powtarza coś o dolcach
Money moves, jakby Ziemia wokół słońca
Fura z moich teledysków to jest ojca
Wiesz, czemu nigdy nie rapuję o pieniądzach?
Bo ich, Mordo, nie mam
Susza na podziemiach
Tak jak Mordor ze Śródziemia
Wcale nie jak Domaniewska
Aljas, siema!
Jak tam nowe beaty, no i jak tam twoja wena?
Nikt nie gada o tantiemach
Bo ich, Mordo, nie mam
Susza na podziemiach
Tak jak Mordor ze Śródziemia
Wcale nie jak Domaniewska
Aljas, siema!
Jak tam nowe beaty, no i jak tam twoja wena?
Nikt nie gada o tantiemach
ZUS wysłał mi powiadomienie czy ja chcę ubezpieczenie
Upoważnić z małżonkiem
I mnie krew zalała, bo im nie dość, że mi kradną hajsy
To tu jeszcze sugerują, że ciekawią mnie te bolce
Zrobię banger o tym, że nie mamy kasy
Teraz to są rarytasy, bo tu takie dwa chłopaki
Nawijają ciągle o tym jaki łańcuch jakiej klasy
Weź nabierzcie trochę klasy
Bo najdroższy łańcuch, który mam to od rowera
A jedyny Future, jaki serio widzę to ten
W popękanej szybie telefonu lata obok Drake'a
Miałam bardzo szybki brake up
Z nadziejami o systemie kraju, w którym
Duma pęka
Tak jak guma, zatem polska duma bękart
Żyję tutaj za minimum, a marzenia to przynęta
Od frustracji aż mnie skręca
Ciiii, u nas wszystko idealnie
Odra płynie mlekiem, miodem
Dobrobyt na zwołanie
Tylko sypnij coś na tacę
21 37 Savage nowy polski raper
Mój idol ciągle mi powtarza coś o dolcach
Money moves, jakby Ziemia wokół słońca
Fura z moich teledysków to jest ojca
Wiesz, czemu nigdy nie rapuję o pieniądzach?
Bo ich, Mordo, nie mam
Susza na podziemiach
Tak jak Mordor ze Śródziemia
Wcale nie jak Domaniewska
Aljas, siema!
Jak tam nowe beaty, no i jak tam twoja wena?
Nikt nie gada o tantiemach
Bo ich, Mordo, nie mam
Susza na podziemiach
Tak jak Mordor ze Śródziemia
Wcale nie jak Domaniewska
Aljas, siema!
Jak tam nowe beaty, no i jak tam twoja wena?
Nikt nie gada o tantiemach
Nie dam nowej prawdy, bo już wszystko powiedziane
Dzieciaki nadziane z tego rapu robią sobie panel
Do mówienia o ideach, których nie kumają same
Co mnie obchodzi Twój Gucci, gdy mnie nie stać na mieszkanie?
Chcę prostszego trochę życia
Trochę picia, trochę laby
Pokolenie rozczarowań, chyba nie ma na to rady
Ja nie podam Ci rozwiązań
Jakby barman coś spod lady
Bo ich, Mordo, nie mam
Susza na podziemiach
Tak jak Mordor ze Śródziemia
Wcale nie jak Domaniewska
Aljas, siema!
Jak tam nowe beaty, no i jak tam twoja wena?
Nikt nie gada o tantiemach
Bo ich, Mordo, nie mam
Susza na podziemiach
Tak jak Mordor ze Śródziemia
Wcale nie jak Domaniewska
Aljas, siema!
Jak tam nowe beaty, no i jak tam twoja wena?
Nikt nie gada o tantiemach
Kult materializmu zniszczył mi psychikę
Praca miała mi popłacać
Ale dała mi nerwicę
Nikt nie mówi prawdy w tej muzyce
Potraficie tylko kłamać
A ja jestem już rozczarowana
Że to co mi obiecano
Nie istnieje już od dawna