Scena się obudzi, kiedy? Nie wiem Chcę dla moich ludzi wieczny czerwiec Żeby lovesongi to nie były zakazane treści już Dla wszystkich dobrych dusz Chcę wieczny czerwiec Czemu wciąż brakuje tych utworów w Esce? Puśćcie coś ode mnie: lovesong queerowe podziemie Dla dzieciaków, które też by chciały przestrzeń Będę kochać kogo zechce Wiem, że teraz mamy czerwiec No więc oh, oh Taryfa ulgowa Poza latem to się chowam Gay muzyka znowu modna Kiedy słońce wbija w okna To jest towar Nagle ich obchodzi w środku moja głowa Joł Ale przecież to jest żart jakiś Kocham tylko ciebie i chce w końcu być z tym otwarty Ruszam takie tematy Że te stare dziady poprawiają krawaty Mózgi jakby kwadraty Tańczę na nich do Cardi Skarbie, polej mi Bacardi lub Martini Nie marnuję żadnej chwili Oni chyba się łudzili Że się Aljas już nauczył jak być miłym He, pokaż im, że się mylili Scena się obudzi, kiedy? Nie wiem Chcę dla moich ludzi wieczny czerwiec Żeby lovesongi to nie były zakazane treści już Dla wszystkich dobrych dusz Chcę wieczny czerwiec Yo Moja kobieta ma ambicje Kiedyś wyjdę za boginię Ale chyba nie w tym kraju Tutaj prędzej za to zginę nim to ziszczę Chyba zmienię w końcu państwo Bo ci państwo mają wizję Czy traktujesz na poważnie, kiedy mówię, że ją kocham? Czy by miało większą wartość gdybym śpiewała do chłopa? Albo sama była chłopem I nosiła dużo złota Miała auto, grała łotra? Nie mam wiele, ale wszystko Tobie oddam Pokochałaś mnie za duszę A nie za to co mam w spodniach Ja niegodna, ale śnisz mi się po nocach Marzę o tym, że przestaję budzić postrach Ej Ja nie Machiavelli Nie, mnie nie interesuje, żeby bawić się w podstępy Kiedyś byłem nieprzystępny, lecz rozwarłem swoje serce Chce byś widziała postępy, jak wciąż walczę o Twą rękę Scena się obudzi, kiedy? Nie wiem Chcę dla moich ludzi wieczny czerwiec Żeby lovesongi to nie były zakazane treści już Dla wszystkich dobrych dusz Chcę wieczny czerwiec Scena się obudzi, kiedy? Nie wiem Chcę dla moich ludzi wieczny czerwiec Żeby lovesongi to nie były zakazane treści już Dla wszystkich dobrych dusz Chcę wieczny czerwiec