Dzisiaj w kinie myślałem, że to byłaś ty Ale na napisach wyszłaś z kimś Zamiast magii - rozczarowanie Na ekranie jest łatwiej Bo tutaj wychodzisz celowo Tam wszystko wychodzi przypadkiem Mijamy się na ulicy i z prawdą Wierząc, że coś z tego wyjdzie Nasze numery przepadną Nie przypadliśmy sobie, cóż Spróbować było warto Ja nie byłem twoim Mistrzem, a ty moją Margo Kiedyś cię spotkam, czy to Paryż, czy Moskwa O północy w deszczu czy to dla mnie tak zmokłaś Nie zawieraj paktów z diabłem, bo w końcu cię znajdę Jak cię poznam, gdy jeszcze jesteś mi obca Masz na imię Gabrysia czy może Małgośka Nie zawieraj paktów z diabłem, bo w końcu cię znajdę Co za spotkanie, myślałem, że cię nigdy nie zobaczę Coś mnie tknęło, żeby wybrać się na spacer Tyle czasu chciałem cię znaleźć, że prawie zapomniałem Jak czasem może być miłe to co niespodziewane. I nie wiem sam, czy cię spotkałem na darmo Chciałbym by coś z tego wyszło, a jednak boję się bardzo Czy przypadniemy sobie? Cóż, spróbować zawsze warto Może zostanę twoim Mistrzem, a ty moją Margo Kiedyś cię spotkam, czy to Paryż, czy Moskwa O północy w deszczu czy to dla mnie tak zmokłaś Nie zawieraj paktów z diabłem, bo w końcu cię znajdę Jak cię poznam, gdy jeszcze jesteś mi obca Masz na imię Gabrysia czy może Małgośka Nie zawieraj paktów z diabłem, bo w końcu cię znajdę