Patrzyła na mnie i kazała śpiewać W końcu ktoś zaczął mnie bardziej doceniać Patrzyła na mnie i kazała śpiewać W końcu ktoś zaczął mnie bardziej doceniać Ona jest wtedy, gdy nikogo nie ma Może ją lubię, a może ją (mmm) Jesteśmy tylko na, "Siema" Patrzyła na mnie i kazała śpiewać W końcu ktoś zaczął mnie bardziej doceniać Ona jest wtedy, gdy nikogo nie ma Może ją lubię, a może ją (mmm) Jesteśmy tylko na, "Siema" Czemu życie takie ciężkie? Czemu inni mają lepsze? (Ye-e) My nie prosimy o pensję, błagamy o szczęście I ja chcę jeszcze większy fame, wydalić stres Napić się, najeść, zrobić dobry gest Zrobić wielki cash Tak wielki, że weź Ludzie nienawidzą kiedy ci wychodzi, serio Boją się, że stracą ciebie, nazwiesz ich ofermą Ich cel - Gucci, Playboy Życie mamy jedno Ja wolę zagrać Ja wolę Ja wolę Ja wolę zagrać na gitarze i spędzić z nią noc Dawaj kochanie pod koc Myślałem znowu o nas cały dzień, bo pamiętam czasy kiedy miałaś dość mnie Nie miałem klasy, nie miałem kasy, specjalnie mijałem twój blok (Specjalnie mijałem twój blok) Patrzyła na mnie i kazała śpiewać W końcu ktoś zaczął mnie bardziej doceniać Ona jest wtedy, gdy nikogo nie ma Może ją lubię, a może ją (mmm) Jesteśmy tylko na, "Siema" Patrzyła na mnie i kazała śpiewać W końcu ktoś zaczął mnie bardziej doceniać Ona jest wtedy, gdy nikogo nie ma Może ją lubię, a może ją (mmm) Jesteśmy tylko na, "Siema"