Kishore Kumar Hits

skinny - B99 şarkı sözleri

Sanatçı: skinny

albüm: IN THE FIELD MIXTAPE


Fast Life Sharky
Prujesz się do zioma to cię odjebię (B99)
To najlepszy towar wie to cały teren (B99)
Każdy z tej ekipy to jebany strzelec (B99)
Aż do śmierci będę to krzyczał gang gang gang gang gang forever
Gang gang gang gang gang forever, tak jak OTF
Wpierdalamy się na scenę to nasz Polski sen
Mój brat opierdala zieleń by na życie mieć
Policja jeździ po mieście to nie internet
Ulice tu to ślizgawka
Także uważaj jak zagrać
Kiedy sypie śniegiem no to latam
Japońskim cruiserem jakbym jeździł na rajdach
Starzy kumple z gazówkami w listonoszce
Gdy wychodzą poza kwadrat
Płynne ruchy mam na ośce
No bo operuję dookoła bańka
Leję Hennessy na beton dla tych co dla nas dawno umarli
Jebać kurwa oponentów
Zobaczyłem kilku starszych co nie wyszły im marzenia
No bo chcieli bardzo tańczyć
Na tym terenie kiedy pytają o pesel byku to kurwa nic nie wiem
Na twojej melinie to gówno napierdala 24/7
Typom co kiedyś się z nami kumali te proszki już poryły czerep
Jesteśmy kurwa najlepsi, a kurwy niech mówią za siebie
Prujesz się do zioma to cie odjebię (pow-pow)
To najlepszy towar wie to cały teren (prr prr)
Każdy z tej ekipy to jebany strzelec (bang bang)
Aż do śmierci będę to krzyczał
B99, B99, B99
B99, B99, B99
B99, B99, B99
Chcieli tańczyć tango z kurwami ale nie wyszło im
Ty z ziomami pochowany ja z ziomami robię drift
Wpierdalamy się by bawić się a nie wylewac łzy
Za rok od tych samych na mój widok tylko pisk (skrr)
Pełno skurwysynów tu poznałem (bang bang)
Ze mną mordy wciąż te same (gang gang gang)
Mam bardzo pokurwioną banię, w sensie
Rozpierdolę jak ich dotkniesz, B99
Przekaż oponentom że mogą skapitulować
Moje wojsko już na froncie zdobywamy polskę zobacz
Beka chorągiewkom nie uda się mnie zmanipulować
To jest pogrom już na froncie mają pogrzeb zobacz
Wersy lepiej podziurawią niż kałach (po-po-po)
Przeciwników traktujemy na swoich zasadach (oh)
B99, jak w stanach (stanach)
Czas tym ćpunom ściechy powyznaczać
B99, B99, B99
B99, B99, B99
B99, B99, B99
B, B, B, B99
Suko że lejesz po murach osiedla
To wcale nie znaczy że to jest twój teren
Przewidziałem że ziomek barabasz spełni swe marzenie
Więc zostałem sam na swojej bolesnej drodze po cele
Mordo gadałem z tyloma żmijami że chuj z tym
Nic z tego dobrego śmiejemy się miedzy ziomami że jestem wężousty
Ja black mirror to dziś mam na ten świat
Zapierdalam już tak jak czas, relax to dla mnie minuta kiedy spalam
Fifę a my to ultimate squad
Żebra prometeusza a morda to nie jest szklanka
W majtkach grzebie mi kosa, to chyba już moja kochanka
W portkach spływa tyle towaru jakby to był jakiś jebany Szanghaj
W głowie nie tylko zabawa jak nowa dostawa to dzwonię do (cicho cicho)
Jebać rap i ten cały showbiznes (jebać)
Jebać crack i samozwańczego artystę (jebać)
Kochaj nas i te spirytualne wizje
Z tego co widziałem na ziemi to króluj sobie tu Chryste (sobie tu Chryste)
B99, B99, B99
B99, B99, B99
B99, B99, B99
B99, B99, B99
B99, B99, B99
B99, B99

Поcмотреть все песни артиста

Sanatçının diğer albümleri

Benzer Sanatçılar