Jaki kurwa pre-order, ay, pdm, just drop that shit, yo
Pierwszy krążek dla fanów, go za darmo możesz mieć
Dwa-cztery na siedem na mnie miecz, idę spać tuż obok, grzecznie leż
Backstrapik, na poczucie lek, dwa kroki w przód, czasem jeden wstecz
Broski mi mówił, "Skup się na rapie", jak?
Skoro większość profitu w trapie
Póki co nikt z nas nie śpi na kasie, więc trzeba popychać pakę
Pieniądze nie rosną na drzewach, chyba nie mieli styczności z krzakiem
Mój starszy bro dowodem, że da się, pieniądz rośnie na jego trapchacie
Broski mi mówił, "Skup się na rapie", jak?
Skoro większość profitu w trapie
Póki co nikt z nas nie śpi na kasie, więc trzeba popychać pakę
Pieniądze nie rosną na drzewach, chyba nie mieli styczności z krzakiem
Mój starszy bro dowodem, że da się, pieniądz rośnie na jego trapchacie
Yo, K do I do L, potem L i ER to killer
Słyszę "ss", celuję w szyję
Słyszę "ss", ucinam żmiję
Nie powiem co zrobił shh, gang secret, niby ktoś nie żyje
To te flow co zostawia w tyle, D, I, L, E, R - diler
Nie czułem się lepiej przez chwilę
Wolność mam, wolną chwilę
By być przy wrogach trochę bliżej, close the gap, albo leć wyżej
Leciały shots, ale nic nie piłem
Spytaj ich, na 100 pro tam byłem
Spierdolił, chce ratować tyłek, nie winię, dłużej pożyje
Miałem sen, że zrobiłem blow, miałem pierwszy show, zagrałem go w Bali
Cała armia za mną jak GROM, odkryłem to coś za co mnie kochali
Słowa ich mi wenę dawały, wsparcie ich mój ogień podpalił
Przez wielu ludzi hejtowany, w mediach o mnie nieładnie pisali
Yo, jaki kurwa pre-order, ay, pdm, just drop that shit, joł
Pierwszy krążek dla fanów, go za darmo możesz mieć
Dwa-cztery na siedem na mnie miecz, idę spać tuż obok, grzecznie leż
Backstrapik, na poczucie lek, dwa kroki w przód, czasem jeden wstecz
Yo, każdy gangster wie ocb, LT, RT, nie na XBOX'ie
Krytyk jak w łeb tak jak na wojnie
Ryzyka i take'a, a ty boisz się
Sąsiad morderca, z nim na cześć, akceptuje to co wokół jest
Z psychopatą śniadanie jem, czyste serce, przeszedłem test
Yo, każdy hustla wie ocb, od A do B, wtedy hajs rośnie
Inwestycja poszła znów zacnie, pieniądz dzwoni, tym zaczynam dzień
Na ulicy nic nie znaczy wiek, mój młody G wpierdoliłby cię
Co robią, na siekanie śpią, tell 'em wake up, bo nadchodzi sen
Broski mi mówił, "Skup się na rapie", jak?
Skoro większość profitu w trapie
Póki co nikt z nas nie śpi na kasie, więc trzeba popychać pakę
Pieniądze nie rosną na drzewach, chyba nie mieli styczności z krzakiem
Mój starszy bro dowodem, że da się, pieniądz rośnie na jego trapchacie
Broski mi mówił, "Skup się na rapie", jak?
Skoro większość profitu w trapie
Póki co nikt z nas nie śpi na kasie, więc trzeba popychać pakę
Pieniądze nie rosną na drzewach, chyba nie mieli styczności z krzakiem
Mój starszy bro dowodem, że da się, pieniądz rośnie na jego trapchacie