Czarno-białe sny i zabrakło czasu
Gdy zrozumieć tego chciałem
Pamięć tracę znów,
Nie logicznie płonę
Odrzuciłem całą wiarę
Nie wierzę w tę przyjaźń, na pozur szczerą
Niby tak piękną, ale nie pewną
Tracę nadzieję, tak już jest ze mną
Ta-ak yeah
I tłumię to w sobie, choć nie chcę, nie mogę
Tak, dzisiaj to zrobię
Ja uciekam, uciekam, ja uciekam z tąd
Ja uciekam, uciekam, ja uciekam z tąd
Przestań mówić mi, że to miało sens
Zły kierunek dziś obrałaś
Wszystkie dobre dni uleciały, a tem nie chcę wracać do tych zdarzeń
Bo teraz rozumiem, jak to się stało
Cały czas miałaś, i było mało
Zamykam przestrzeń, nie chcę już więcej
Ta-ak
I tłumię to w sobie, choć nie chcę, nie mogę
Tak, dzisiaj to zrobię
Ja uciekam, uciekam, ja uciekam z tąd
Ja uciekam, uciekam, ja uciekam z tąd
Wiem, że o tym śniłaś
Dałem Ci nadzieję
Powiedziałem wiele
Ale wiesz jak jest
Bo uciekam, uciekam, ja uciekam z tąd
Oł, oł, oł, oł, oł, oł
Oł, oł, oł, oł oł
Oł, oł, oł, oł, oł, oł
Oł, oł, oł, oł oł
Ja uciekam, uciekam, ja uciekam z tąd
Ja uciekam, uciekam, ja uciekam z tąd
Wiem, że o tym śniłaś
Dałem Ci nadzieję
Powiedziałem wiele
Ale wiesz jak jest
Bo uciekam, uciekam, ja uciekam z tąd
Oł, oł, oł, oł, oł, oł
Oł, oł, oł, oł oł
Поcмотреть все песни артиста