Całkiem nieźle umiesz bić Znowu leci słowny liść Od życie chyba nie chce nic Bo dajesz mi najwięcej wrażeń Całkiem nieźle umiesz grać Rozwalasz mnie już drugi raz Byki mają już tak że z miłości lubią zadźgać ciebie A ty jesteś jednym z nich Chciałem już zostawić list Ale nie potrafię żyć bez ciebie Całkiem sam A ja jestem jednym z nich Chciałaś już zostawić list Ale nie potrafię żyć bez ciebie Całkiem sam Uczymy się rozmawiać Chociaż tak cię nie przegadam Mówisz że pamiętasz To i to i to i to Czemu nie możesz pamiętać Tylko dobrych rzeczy Ja bym bardzo chciał być miły i uprzejmy Ale czasem się nie da Bo byki takie są A ty jesteś jednym z nich Chciałem już zostawić list Ale nie potrafię żyć bez ciebie Całkiem sam A ja jestem jednym z nich Chciałaś już zostawić list Ale nie potrafię żyć bez ciebie Całkiem sam Choć czasem kłócimy się o byle co To tam gdzie jesteś mam swój dom Chce wracać do ciebie Tylko do ciebie A ty jesteś jednym z nich Chciałem już zostawić list Ale nie potrafię żyć bez ciebie Całkiem sam A ja jestem jednym z nich Chciałaś już zostawić list Ale nie potrafię żyć bez ciebie Całkiem sam