Otwarty łeb na te schematy Lecz nie chodzi o jakąś broń Skoro atakuje lirycznie weź dodaj melodię i peju jest top Po trupach do celu mówili Raperzy co uciekli w bok Ja obrałem inną taktykę by lecieć po swoje bez względu na koszt Otwarty łeb na te schematy Lecz nie chodzi o jakąś broń Skoro atakuje lirycznie weź dodaj melodię i peju jest top Po trupach do celu mówili Raperzy co uciekli w bok Ja obrałem inną taktykę by lecieć po swoje bez względu na koszt Zamiast twych słów słyszę tylko BPM Kładę kawę na ladę młody jestem chce dobrze zjeść Znowu pokazuje kły jesteś małpą a ja lew Miejska dżungla tak mówili w mojej bani dżungla też Czekam na postęp Wyruszyć na zlote ja i ziomy moje Po zmroku na mieście najczęściej nas zobaczysz Tylko w srebrnym samochodzie Dwója i odcina mam emocjonalny bilard Zmieniam flow niczym maszyna Podziemie się do mnie spina Że Michałowi się udało Że ewoluował dwukrotnie Nie będę spinał się do ciebie ziomek Kluczem do sukcesu jest szczerość na zwrocie Nie zatrać samego siebie W lawinie przekrętów, viralów Pamiętaj zawsze skąd pochodzisz Kto podał dłoń gdy na duszy było słabo Otwarty łeb na te schematy Lecz nie chodzi o jakąś broń Skoro atakuje lirycznie weź dodaj melodię i peju jest top Po trupach do celu mówili Raperzy co uciekli w bok Ja obrałem inną taktykę by lecieć po swoje bez względu na koszt Otwarty łeb na te schematy Lecz nie chodzi o jakąś broń Skoro atakuje lirycznie weź dodaj melodię i peju jest top Po trupach do celu mówili Raperzy co uciekli w bok Ja obrałem inną taktykę by lecieć po swoje bez względu na koszt Obi to drogi skurwiel Twojego głosu mam dość Koi mnie metronom, metro miasto ohio Kładzie mnie hennessy na dno Bo wiem jak cie znieczulić kurwo Samemu wciąż jest spać mi trudno Zarabiać w euro milion pusto Popijać wino tylko z toussaint To chce Wiele razy byłem na dnie Dnie i noce jak kate away Jak uderzy we mnie to w śnie kończę Twoje dłonie jak sejf Nie mam kodu do nich to źle Nie mam zawartości i miejsc W których spokój daje nam tlen Boże co jest ze mną nie tak? To nie ja nie wiem jak grać To nie ja nie wiem jak wstać Strzelam ślepym nabojem w świat mój Zawinę się i hajs Nie zostawię po sobie ran Nie zostawię po sobie śladów Zapach zniczy i run away Otwarty łeb na te schematy Lecz nie chodzi o jakąś broń Skoro atakuje lirycznie weź dodaj melodię i peju jest top Po trupach do celu mówili Raperzy co uciekli w bok Ja obrałem inną taktykę by lecieć po swoje bez względu na koszt Otwarty łeb na te schematy Lecz nie chodzi o jakąś broń Skoro atakuje lirycznie weź dodaj melodię i peju jest top Po trupach do celu mówili Raperzy co uciekli w bok Ja obrałem inną taktykę by lecieć po swoje bez względu na koszt