Pełny sił Ostatniego dnia Idąc w dal Ostatni raz Przyzwany na świat Krąży wciąż Na ziemi Jadowity wąż Na końcu świata Początek ma Czerwieni rzeka Rwąca i zła Gdzie pusty krzyk Wypełnia hol Gdzie trupów Obrzydliwy swąd Dogania Cię Dogania mnie Ogłusza powala Dobija rozkłada Dogania Cię Dogania mnie Ogłusza powala Dobija rozkłada Ostatni śmierci krzyk Ciemny blask W oczach mych Błądząc wciąż Ostatni śmierci krzyk Głośny trzask Uderza skroń Prowadzi ciemność Wyrywa dłoń Każda chwila Strachu pełna Szczerzy kły Wściekła rządza Upada wstaje Krocząc dalej W sile śmierć Na zawsze tu zostaje Dogania Cię Dogania mnie Ogłusza powala Dobija rozkłada Dogania Cię Dogania mnie Ogłusza powala Dobija rozkłada Ostatni śmierci krzyk ŁECH Po drugiej stronie Jestem już Nie widzę nic Czarny grób To nie jest strach To nie jest ból Nie czuć nic Przeszywa chłód Dogania Cię Dogania mnie Ogłusza powala Dobija rozkłada Dogania Cię Dogania mnie Ogłusza powala Dobija rozkłada Ostatni śmierci krzyk