Kishore Kumar Hits

QueQuality - Zanim przyjdzie dzień şarkı sözleri

Sanatçı: QueQuality

albüm: QMPLE


Żyć tak, by to było coś warte
Ważne jak kończysz, ktoś mi powiedział
A przejebane już miałem na starcie
Dzisiaj jak patrzę w tyło to uśmiech
Przybijam piątkę z twoim gustem, ye
Jak to puszczasz w furce, niech to lata na pełnej ku-ku-
Kurczę blade, ale się zrobiło jasno
Kolejna noc gdy mi nie po drodze sen
Żyję tak, by nikt i nic nie mówiło, "Zgaś to"
Tak by robić to co chcę, zanim przyjdzie dzień
Żyję tak by żyć, a nie tylko śnić, hej
Nie tylko w robocze dni
Cały czas praca, dom, studio, muza i ty hej
Busiki płoną jak spliff
Taki vibe cały rok, taki vibe jak dziś
To nowy howgh, tylko skaczę w dym
Myślę ciągle pod prąd
Głowa buja w przód, w tył
Znaczy mission complete
Jestem częścią gry
Więc ją przejdę
Nie muszę udowadniać już nikomu co zdobędę
Wbrew polityce sceny, wizerunku na zlecenie
Wbrew temu co jest modne będę robił jak sam zechcę
To nie trudne, ugasiłem tym pragnienie, więc
Kurczę blade, ale się zrobiło jasno
Kolejna noc gdy mi nie po drodze sen
Żyję tak, by nikt i nic nie mówiło, "Zgaś to"
Tak by robić to co chcę, zanim przyjdzie dzień
Chcę zrobić to z tobą jak za pierwszym razem
I tak za każdym razem
Jedźmy gdzieś, gdzie słońce nie gaśnie
Noga na gazie, nie chcemy zmartwień, ej
Ona robi to dla mnie, robię to dla niej
Nikt nic nie zrobi za mnie (nie)
No chyba, że Sarna machnie nam szamkę ewentualnie
Żyjemy dla przygód, tych na całe życie i tych na chwilę
Żyjemy do świtu i wzmacnia nas to co nie zabije
Zaryzykuj, chodź ze mną tam gdzie nie widać, bez kamer i krzyku
By zmyć z tego życia makijaż, nie możemy gdybać o życiu
Kurczę blade, ale się zrobiło jasno
Kolejna noc gdy mi nie po drodze sen
Żyję tak, by nikt i nic nie mówiło, "Zgaś to"
Tak by robić to co chcę, zanim przyjdzie dzień
Żyję według prawd, a nie według prawa
I tak jakbym chciał, a nie jak ktoś kazał
Dziś zawitam rap, a gdzie rap, tam i trawa
Gdzie zawieje wiatr - tam mój plac zabaw
Wiesz, że się lubię zgubić, a nic nie ginie w naturze
Nie mam czasu jak bullet, to przez ambicje duże
Wiesz, muszę robić muzę, wozi ludzi jak Uber
Czego nie zmieści numer, to się poprzelewa w QQ-kubek (ej)
Lata mi rap na bani od szóstej do szóstej, znowu do szóstej
Jadę z ziomalami jednym wózkiem, znów gdzieś budujemy coś, co zostanie na później
Dzielę się gibonem, pomysłem i wódą, bo QQ to banda i QMPLE
A jak spotkasz kogoś, kto nigdy nie wierzył w to, weź to i pokaż tej...
Kurczę blade, ale się zrobiło jasno
Kolejna noc, gdy mi nie po drodze sen
Żyję tak, by nikt i nic nie mówiło, "Zgaś to"
Tak, by robić to, co chcę, zanim przyjdzie dzień
Żyje się raz, jebać reinkarnację
Chcę zrobić to z nią na tylnym siedzeniu w mojej furze, patrzeć
Jak duma rośnie, kiedy układam to życie, jakby było klockiem Sudoku
Pojebałem etat, wolę sobie pracować na boku, wyleguję się na słońcu jak palma w Maroku (oh)
Więc kochaj mnie tak, jakbym był Twym pierwszym
Więc kochaj mnie tak, jakbym nic nie spieprzył
Więc kochaj mnie tak, jak Kukiz swe Piersi
Więc kochaj nasz rap, QQ - jesteśmy najlepsi
Kurwa... Filip (hahaha)
Kurczę blade, ale się zrobiło jasno
Kolejna noc, gdy mi nie po drodze sen
Żyję tak, by nikt i nic nie mówiło, "Zgaś to"
Tak, by robić to, co chcę, zanim przyjdzie dzień

Поcмотреть все песни артиста

Sanatçının diğer albümleri

Benzer Sanatçılar