Mam dość złej krwi, żeby się mścić, sam tym jedynym wrogiem Nie zmotywuje mnie nikt inny, więc sam dziś to robię Nie chcę pakować się w problemy, więc zaufam sobie Mój spryt mi nie pozwala, żebym znowu mieszał w głowie Zerwany łańcuch, głowę trzyma kaptur Złoto na zegarku, nie zrobi z Ciebie banku Pakuj, pakuj, siła to nabój Zero karykatur kiedy przychodzi do trapu (grra!) Traper - z osiedla gdzie na co dzień znają mnie Traper - dzisiaj tworzę grę (to tu!) Traper - cztery nogi napęd Nie spięty jak lateks, byku, wiesz jak jest Za-zabieram to i rzucam w świat - tłusty bass Mam kredyt, a nie spłacam rat - jebać VAT Mam plan na rap, to nie chcę Was zobaczyć zza krat Więc na oriencie wciskam gaz, nie zatrzymuj - patrz Zerwany łańcuch, głowę trzyma kaptur Złoto na zegarku, nie zrobi z Ciebie banku Pakuj, pakuj, siła to nabój Zero karykatur kiedy przychodzi do trapu (grra! To tu!) Traper (haha!) - A ty nie! (to tu!) Traper - dzisiaj tworzę grę (to tu!) Traper - cztery nogi napęd Nie spięty jak lateks, byku, wiesz jak jest (Rra!) (Ej, ej, ej!) Zerwany łańcuch, głowę trzyma kaptur Złoto na zegarku, nie zrobi z Ciebie banku Pakuj, pakuj, siła to nabój Zero karykatur kiedy przychodzi do trapu (grra!)