Wiem czym aktora los Czym śpiewaka los Serce, myśl i głos Chcę oddawać wam Komedianta los Mój śpiewaka los Prawdą brzmiący głos W drżenie wprawiać Jak tamci dawni komedianci sprzed lat Co swe marzenia i kunszt Chcieli nieść przez cały świat Sceną im był ryneczek niewielkich miast Muzyką bęben i flet Reflektorami snop gwiazd Pod gołym niebem ich zielony stał wóz A widzów tłum strumienie słów im spijał z ust Obraz ten w mym sercu mam, ich sen mi się śni Natchnieniem są moich dni Prowadzą mnie... Wiem, czym aktora los Czym śpiewaka los Serce, myśl i głos Chcę oddawać wam Komedianta los Mój śpiewaka los Prawdą brzmiący głos W drżenie wprawiać Jeśli ktoś z was łajdaka ujrzeć dziś chce W historii smutnej do łez Która nie kończy się źle Gdy chce ktoś, by kochanków wzruszył go pech Baptyście wsparcie chce dać Szczęściarzom zabrać ich śmiech Niech ze mną wraz w ten komediantów wejdzie krąg Pod dachem z gwiazd zadźwięczy nam ich trzeci gong Zielony wóz wyruszy w noc na mój znak Bo wytyczony ten szlak prowadzi mnie... Wiem, czym aktora los Czym śpiewaka los Serce, myśl i głos Chcę oddawać wam Komedianta los Mój śpiewaka los Prawdą brzmiący głos W drżenie wprawiać Tych komediantów dawno nie ma tu już Z estrady pozostał pył Ślad ich stóp pokrywa kurz Lecz w sercu mym zostanie po życia kres Serenad upojny tryl Twarz Arlekina wśród łez Każdego dnia gdy słońce ze snu budzi mnie Ich spektakl trwa, ich pieśni brzmią nie kończąc się Zielony wóz przemierza wciąż nocny szlak Turkotem daje mi znak że spotka mnie Wiem, jak aktora los Magika los Śpiewaka los W drżenie wprawiać Chcę Chcę aktora los Śpiewaka los Mój drżący głos Wam oddawać Wiem, jak aktora los Magika los Śpiewaka los W drżenie wprawiać Chcę Chcę aktora los Śpiewaka los Mój drżący głos Wam oddawać...