Gdybym tylko miał gitarę to na pewno Zagrałbym Ci piękną pieśń A gdyby mi tylko dali parę groszy Może byłoby mi trochę lżej Póki co na białej sali liczę sobie Raz, dwa, trzy, cztery, pięć Słucham tylko rapu więc mnie lepiej szanuj Nie okłamuj mnie Trzymam na sztywno zasady O których nie śniło się wam Zbigniew Jeszcze pokaże wam na co mnie stać Zbigniew Na wszystko przecież jeszcze mam czas Zbigniew Zbigniew, kurwa go mać ♪ Gdybym tylko miał tę władzę to na pewno Lepszy byłby każdy dzień A Gdyby mnie w końcu posłuchali no to może Zgodziłbym się przejąć ster Póki co nasi przegrali, liczę gole Raz, dwa, trzy, cztery, pięć (Ej) Pusto w baku ale i tak jechałem po pijaku Nie omijaj mnie Napiszę cztery komenty, wyrzygam wszystko wam Kto ile znaczy Uważaj bo wpadniesz na haczyk I nawet jak siedzę, się drapie po glacy To dobrze wiem co w niej mam Zbigniew Jeszcze pokaże wam na co mnie stać Zbigniew Na wszystko przecież jeszcze mam czas Zbigniew Zbigniew, kurwa go mać ♪ (Gdybym tylko miał gitarę to na pewno) (Zagrałbym Ci piękną pieśń) (A gdyby mi tylko dali parę groszy) (Może byłoby mi trochę lżej) Ty... Co się dzieje że ja wstać nie mogę Proszę daj, Proszę daj! Ty... To już chyba będzie marny koniec Ajajaj ajj Ty... ♪ Zbigniew Jeszcze pokaże wam na co mnie stać Zbigniew Na wszystko przecież jeszcze mam czas Zbigniew Zbigniew...