Szła obok nas, na pewną zgubę Bezbronna, ufna, lepsza niż My Prawdziwa, czysta, jak łza, jak kryształ Do dziś po nocach mi się śni Gdzie jest tamta miłość? Niepokój serc - żarliwość słów Co się z nią dzieje? Czy ma nadzieje, że zatęsknimy do niej znów? Ginęła w oczach, jak płomień gasła Traciła moc z każdym dniem A my tuż obok znużeni soba jak cienie dwa mijamy się codzień Gdzie jest tamta miłość? Niepokój serc - żarliwość słów Co się z nią dzieje? Czy ma nadzieje, że zatęsknimy do niej znów? Niepewna juta Zła, chora, smutna Nie chciała dłużej z nami żyć Dłużej z nami żyć Odeszla sobie Zgasła jak ogień Jak żyć? Jak bez niej dalej żyć? Gdzie jest tamta miłość? Pytamy wciąż czy wróci tu Co się z nią dzieje? Czy mieć nadzieję, że nam wybaczy i wróci