Z nienawiści głębi wyprute
W szponach rozpaczy zrodzone
Łaknąc duszy, rozpoczyna żer...
Z nagłym wiatrem, łów swój zaczyna
Łaknie strachu - pomna krzywd
I... wypełzło z deszczem, plugastwo strzech
Pomne czeluści, nażarte łez
Czekające nocy, w kniejach zaszyte...
Pomne czeluści, nażarte łez
Rozrywa płuca, pożera oddech
Plujesz flegmą, nie czujesz łez
Nadleciało nagle, trzepotem skrzydeł budząc cię
Czy to ćma czy mara? Nie wiesz!
Rzeczywistość zlana z snem
Pamiętaj tylko, nie zapadaj w sen...
I... wypełzło z deszczem, plugastwo strzech
Pomne czeluści, nażarte łez
Czekające nocy, w kniejach zaszyte...
Pomne czeluści, nażarte łez
Поcмотреть все песни артиста
Sanatçının diğer albümleri