Witamy koguta na nowym lotnisku w Tokio Kukuryku, skurwysynu, kukuryku Jadę znowu w dziewiętnastym, bo po chudym nie zabrakło przygód Kogut to marzyciel i z reguły myśli na głos Jednak dla rodziny i przyjaciół zawsze kurą jest lojalną Jak se kogut coś ujebie, to lepiej nie podchodź Wyskoczy z pazurami i nie cofnie nawet o krok Jednostką jest samotną, często dąży do perfekcji Bywa zbyt zaabsorbowany wyglądem zewnętrznym Czasem coś spieprzy, tu i tam coś dziobnę Kur zapiał, znowu nie śpi, drapie kalambury słowne Lubi jak coś się dzieje, a najlepiej jak jest w centrum Miał nadzieję, że zwycięży, użył własnego talentu Kogut wali prosto z mostu, no, bo nie z kurnika Luksus i wygody, nie okruchy pumpernickla Maniery ma na miejscu, pojawia się i znika Dzięki ziomek, jeśli stawiasz na tego zawodnika