Zawinąć dupę, zawinąć hajs Sobie z nią uciec, jebać ten kraj Ziemia to bagno, to nie mój dom jest W głowie mam ziarno, z niego wyrośnie Diamentowy las To zostawimy po sobie Diamentowy las To dla następnych pokoleń Diamentowy las Wiecie może w którą stronę? Diamentowy las Każdy ma takie coś w głowie Bierz to i sadź Ej, logówki tutaj nie mają znaczenia Po co ci drogie ubrania, jeśli i tak stoisz po szyję w problemach? Nie można z nikim pogadać, bo debile tylko myślą co zajebać Ja wolałem czekać aż spadać zaczną Owoce z diamentowego drzewa Dlaczego kurwa na ulicy jest bieda? Taka zagadka, bo można ukraść, ale nie można sprzеdać Gratuluję zgadł Pan, jak szampan się leje to ruski tam Jak dupy to tylko patuski takie co wszystkiе zakazane owoce Naraz wpychają do sokowirówki Ale zabieramy cię stamtąd, pakuj się kurwa, opuszczamy bagno To znaczy ty sam je opuszczasz, my tylko jesteśmy motywacją Zbyt wielu ludzi mnie pyta co powinni zrobić, by spełnić marzenia (cii...) Macie listę rzeczy do zrobienia Zawinąć dupę, zawinąć hajs Sobie z nią uciec, jebać ten kraj Ziemia to bagno, to nie mój dom jest W głowie mam ziarno, z niego wyrośnie Diamentowy las To zostawimy po sobie Diamentowy las To dla następnych pokoleń Diamentowy las Wiecie może w którą stronę? Diamentowy las Każdy ma takie coś w głowie Bierz to i sadź Czemu akurat to ty masz się wyrwać? Uważasz, że jesteś z lasu diamentów Bo ostatnie złote oddałeś na kryształ? (Ćpun) Każdy był młody i głupi Każdy to jubiler własnego losu Ten kruchy nie wytrzymał próby No bo charakter miał z cienkiego splotu Ni-nikt tu nie czeka na gwiazdkę Każdy tylko chce nią stać się Pycha kroczy przed upadkiem Na topie nie myślisz o tym, że spadniesz Wszystko vabank jest, od zawsze Zakłady karne, poprawczak Widziałeś płaczącą matkę, to smutne Zabiorą syna na długą odsiadkę A potem go zamkną na kłódkę (oby, na zawsze...) Zwiedzamy dżunglę, dzikie zwierzęta To nasze stado, nie dotykaj go bo umrzesz Zbyt wielu ludzi mnie pyta co powinni zrobić, by spełnić marzenia Oto lista rzeczy do zrobienia Zawinąć dupę, zawinąć hajs Sobie z nią uciec, jebać ten kraj Ziemia to bagno, to nie mój dom jest W głowie mam ziarno, z niego wyrośnie Diamentowy las To zostawimy po sobie Diamentowy las To dla następnych pokoleń Diamentowy las Wiecie może w którą stronę? Diamentowy las Każdy ma takie coś w głowie Bierz to i sadź