Cały dzień kręcę się w domu, jak ten vinyl - Sex Pistols Modlę się o moich wrogów, bo jestem ateistą Ona płaczę bez powodu, wszyscy wokół tak myślą Zabiorę Cię do ogrodu, tam naprawimy wszystko Tutaj się nie liczy muzyka, więc proszę Cię, weź się nie przejmuj tym fletem Jak wychodzisz z ogrodu znika, był projektowany specjalnie dla Ciebie Tutaj się nie liczy muzyka, więc proszę Cię, weź się nie przejmuj tym fletem Jak wychodzisz z ogrodu znika, był projektowany specjalnie dla Ciebie Ogród nagród, jeśli Ci smutno, możesz przyjść na spacer Podmuch wiatru, subtelnie orzeźwia rozpalone twarze Tu nie widzi nas nawet Bóg, tu nie widzi nas nawet diabeł Najchętniej by przyszli we dwóch, zobaczyć jak wyglądasz, kiedy zdejmujesz ubranie Ale niech nie liczą na to, bo to się nie stanie Czekałem na Ciebie tak długo, że byłem pewny, że to niedoczekanie Teraz ciągnie jesteśmy razem i z dala od świata dbamy o nasz ogród Z dala od świateł i kamer i tych co się mają za bożków Cały dzień kręcę się w domu, jak ten vinyl - Sex Pistols Modlę się o moich wrogów, bo jestem ateistą Ona płaczę bez powodu, wszyscy wokół tak myślą Zabiorę Cię do ogrodu, tam naprawimy wszystko Tutaj się nie liczy muzyka, więc proszę Cię, weź się nie przejmuj tym fletem Jak wychodzisz z ogrodu znika, był projektowany specjalnie dla Ciebie Tutaj się nie liczy muzyka, więc proszę Cię, weź się nie przejmuj tym fletem Jak wychodzisz z ogrodu znika, był projektowany specjalnie dla Ciebie