Moją rodzinę i moje piosenki oddziel od siebie, to dwie różne sprawy Myślisz, że stanę się family friendly? To cię pewności przychodzę pozbawić Dlaczego mam się wyrzekać konwencji? Dlaczego mam się wyrzekać zabawy? Zarabiam na tym od chuja pieniędzy, przyznaję że czasem idiotyzmami Rap nie zdemoralizuje ci dzieci tylko że to ty musisz im wytłumaczyć Że to nie zawsze są o życiu teksty, a w zasadzie bardziej że nie ma już takich Gdyby raperzy ćpali tyle ile gadają to byłby smutny film Mają rodziny, dużo ogarniają, a w kawałkach pato jak skurwysyn Niektórzy z nas tu przeżyli tyle, że będzie jeszcze na sto piosenek Wszyscy mieszają prawdę z fikcją żeby coś fajniej opowiedzieć A ci co biorą to na poważnie jeden do jeden Muszę was zmartwić, sami się w chuja robicie jak nie wiem Dla raperów to oznacza koniec marzeń (aha) Z tego co chcą ukryć ja robię wystawę (aha) Suka przyszła i mi rozjebała chatę Ale ma tak wielką dupę że się do niej przeprowadzę (aha) Byle zdrowie było z resztą se poradzę (aha) Jebać waszą pseudoprawdę, fajniej kłamię (aha) Ważne co czujesz słuchając i co czuję ja to pisząc Tylko miłość do muzyki definiuje jej prawdziwość Nie musisz zaglądać mi do kieszeni żeby zobaczyć co jest wewnątrz Kasa wepchana na chama tak że mi cała porwała się na pewno Ale mam na to wyjebane, bo sobie zrobię z tego kolaż Jestem artystą i malarzem i na pianinie zagram sto lat Kiedy nagrywam te kawałki to bawię się jak małe dziecko Potem układam z plików domki, to takie moje klocki LEGO Jeżeli czujesz się zazdrosny to dobry sygnał jest do tego Żeby wyciągnąć jakieś wnioski zamiast pretensji do młodego Dla mnie największym luksusem jest to, że co dzień mogę robić muzykę Budzę się i szybko idę na górę, tam jest moje studio ukryte Tam nagrałem sto numerów w pięć miesięcy Brzmi jak od chuja pieniędzy Dla raperów to oznacza koniec marzeń (aha) Z tego co chcą ukryć ja robię wystawę (aha) Suka przyszła i mi rozjebała chatę Ale ma tak wielką dupę że się do niej przeprowadzę (aha) Byle zdrowie było z resztą se poradzę (aha) Jebać waszą pseudoprawdę, fajniej kłamię (aha) Ważne co czujesz słuchając i co czuję ja to pisząc Tylko miłość do muzyki definiuje jej prawdziwość