Ona to żar bucha, dupa jak air bag
Niosę błoto na salony, nie bedę się bał
Ciągle się trap pali, chcę żebym odpalił
Ona to modna i mocna jak illaoi
Illaoi, illaoi, illaoi, illaoi, illaoi
Ciągle się trap pali, chcę żebym odpalił
Ona to modna i mocna jak illaoi
Duże plecy mam, kiedy topa gram
Kiedy wchodzę sam "R" i kurwa nie ma was
Mordekaiser może chuja tera zrobić nam
Nocturn wali stuna, cały team wyjebał sam
Jestem królem, moja ziemia moja linia ta
W piździe mam miniony, lecę se na invade'a
Jak pushujesz nie wiesz, na kogo się kurwo pchasz
Nie gram Jungli, nie zobaczycie mnie na wilkach
Robię swoje, za to chuj mi w pysk
Piszą retard piszą na matule
Piszą wyjdź
Ale chuj, kłody pod nogi zajebali farmę
Jak okradłeś ziomala, ziomal tez ciebie okradnie
Pizdo, nie masz podjazdu wycofaj linie
Dotkniesz mojej wieży, wierz mi że ciebie zabije
Damage wyjebany mam pushuje linie
Inhibitor jest jebany tak jak wasze ryje
Jebać was, haha, woow (liga legend)
Ona to żar bucha, dupa jak air bag
Niosę błoto na salony, nie bedę się bał
Ciągle się trap pali, chcę żebym odpalił
Ona to modna i mocna jak illaoi
Illaoi, illaoi, illaoi, illaoi, illaoi
Ciągle się trap pali, chcę żebym odpalił
Ona to modna i mocna jak illaoi
Rzuć tym jak set, kręcę garen albo nie
Jestem jak baron, na solo nie zrobisz mnie
Zabierz ekipę, już czekam se cały dzień
To pierwsza penta smakuje jak pierwszy seks
Po co mi Nunu na bocie, jak robię ich solo na dwóch
Solo na stu
Hajsem się dziele ze squadem na pół, dalej ten gnój
Wchodzę ze swoim nie patrzę na twój
Zobacz jak skacze to skacze na bój
A twoja bibi se skacze na (uuuu)
My to liga legend, męczy to podziemie
Wyjdę z bagna wyjdę, wyjdę będę łe
My to liga legend, męczy to podziemie
Wyjdę z bagna wyjdę, wyjdę będę łe