Yeah
Oj
Prawdziwego Króla zdobią czyny, a nie szata
Chcę włożyć karaty w karetach i w nich palić bata
Mój alus już poleciał po lecza makapaka
A skurwiel złapał tylko jednego małego macha
Złapał tylko jeden mach
Mach, mach, mach, mach, mach, mach
A dopiero potem puf
Puf, puf, puf, puf, puf, puf
A dopiero potem
Mordo, tego tortu uczę się po trochu jeść
Nałogowiec nie ma czym się chwalić, tak po prostu jest
Pytasz "czy pijemy?" pomysłu Ci nie odradzę
Mówią do mnie "się zastanów" Spoko, wiem, następnym razem
I tak w kółko, pojebany ja, moje pojebane myśli mają pojebany plan
Często, gdy wszyscy wyszli z nimi zostawałem sam
Kurwa ja myślę za dużo czy to przekleństwo czy dar
Mam słabość do używek, ruch, dym, wdech i wydech
Nie znali mnie takiego, ale znali moją ksywę
W moim życiu chwile, to sinusoida i dali równie pochyłe
Że nie wspominam pomyłek
Prawdziwego Króla zdobią czyny, a nie szata
Chcę włożyć karaty w karetach i w nich palić bata
Mój alus już poleciał po lecza makapaka
A skurwiel złapał tylko jednego małego macha
Złapał tylko jeden mach
Mach, mach, mach, mach, mach, mach
A dopiero potem puf
Puf, puf, puf, puf, puf, puf
A dopiero potem
Prawdziwego Króla zdobi szmula, a nie szmata
Że gada o konkretach, a nie lata po tematach
Turlam, turlam, turlam, potem pufam, pufam, jaram
Kurw, czy to ty? Odpierdalam
No to nara
Ekhem, ekhem, nie żebym kasłał
Wybacz, mam troszkę trup przez te lekarstwa
Żaden biały proszek (oo) zero gangsta
Żadne krzywe ryje, bije elegancja z facja
De-spacja, de-spacja, F, kropka
Ejj, sytuacja jest konopna
Full kontrol, mama lecę na wariata
Ty rób lolka, daj macha
Prawdziwego Króla zdobią czyny, a nie szata
Chcę włożyć karaty w karetach i w nich palić bata
Mój alus już poleciał po lecza makapaka
A skurwiel złapał tylko jednego małego macha
Złapał tylko jeden mach
Mach, mach, mach, mach, mach, mach
A dopiero potem puf
Puf, puf, puf, puf, puf, puf
A dopiero potem
Поcмотреть все песни артиста